ŻYŁKA czy PLECIONKA ?

Żyłka czy plecionka?

Bardzo często zastanawiam się dlaczego jest tak dużo pytań odnośnie plecionki i czy warto jej używać.
A pytanie tego wpisu powinno być kiedy używać plecionki a kiedy żyłki?
Nie powinno się pytać plecionka czy żyłka, bo nie da się zastąpić plecionki żyłką.
Postaram się przekazać trochę wyjaśnić jak wygląda różnica.

Na powyższym zdjęciu nawinięta jest plecionka firmy - Rapala, znana z tego, że po
użyciu parę razy traci swój kolor.

O plecionce mówi się, że:

* jest bardzo delikatna, lekka,

* nie należy do elastycznych/ rozciągliwych,

* przy zaczepie o jakiś ostry kamień łatwo się strzępi,

* skuteczniej odzyskuje się przynęty z zaczepów,

* ma duża wytrzymałość przy holowaniu dużych ryb,

* często pojawiają się z nią problemy - plącze się.

Na powyższym zdjęciu nawinięta jest żyłka firmy VARIVAS - saltwater[vep].
Z tego względu że ostatnio coraz częściej łowię w słonych wodach.

Gdzieś w jakimś magazynie przeczytałam radę że lepiej używać zimą żyłki a gdy temperatura poskoczy w górę lepiej wymienić na plecionkę.

Powiem szczerze, że nie bardzo wiem dlaczego.

Bo jeśli chodzi o zamarzanie to i jedna i druga po tym jak użyjemy jej a następnie zostawimy na mrozie to nam zamarznie.

Przyjęło się, że plecionka jest dość trudna w użyciu. Chociaż z drugiej strony moment zacięcia jest lepszy,w miejscach gdzie występują zaczepy, jest dobrym rozwiązaniem ze względu że łatwiej odzyskać przynętę.

Ale jak każde rozwiązanie i to posiada swoje minusy.

Holowanie przynęty na plecionce poprzez miejsca porośnięte roślinnością podwodną nie należy do dobrych pomysłów. Taka roślinność będzie się zsuwała z żyłki lecz z plecionki nie koniecznie. Jeśli taka roślinność pozostanie na plecionce podczas holowania, to może to doprowadzić do zaczopowania szczytowej przelotki. Kolejnym problemem jest to, że jeśli nie mamy wprawy jest możliwość że będzie się plątała

Żyłka natomiast jest idealna do oddawania dalekich rzutów tak więc według mnie należy ona do niezastąpionych.

Na tej szpuli jest nawinięte linka firmy SUNLINE.
Wiem jest, że powinno być więcej żyłki na szpuli, a linia obrony będzie to że moje oblicznia zostały źle wykonane.

Wiele osób zgadza przy stwierdzeniu:

 * w spinning lepsza jest plecionka

 ze względu na swoja wytrzymałość,
lepsze zacinanie ryby,
skuteczniejsze odzyskiwanie przynęt z zaczepów,

 * do cięższego gruntu idealnie nadaje się żyłka,

lecz możemy używać plecionki ze względu na jej wytrzymałość,

 * na spławik bardziej odpowiednia będzie żyłka, 

plecionka za bardzo się plącze i bardzo ciężko jest ją rozplątać.



Ale jak wszędzie istnieją wyjątki, są momenty kiedy powinniśmy w spinningu rozważyć zastąpienie plecionki żyłką. Do takich momentów należą wyprawy na bolenie, klenie, okonie oraz ryby łososiowate. Lecz nawet w takich wyjątkach dobrze dobrana plecionka sprawdzi się lepiej, przynosząc mniej strat.

Tutaj mam nawiniętą żyłkę typową do surfcasting, jak widzimy żyłka jest kolorowa.
Kolor żyłki zmienia się co 25 m.

Istotna różnica pomiędzy żyłką a plecionką

Istotną różnicą w plecionce i żyłce jest cena.
Plecionka jest dużo droższa w porównaniu z żyłką.

Mam nadzieje, że moj wpis okazał się pomocny,

Share this: